poniedziałek, 26 sierpnia 2013

89.


Zabierałam się już kilka razy za pisanie, ale jakoś nie mam natchnienia. Ostatnio moją głowę zaprząta głównie poszukiwanie pracy, bo za miesiąc mogę mieć nieplanowany „urlop”.
A co u Kamila? Od 2 tygodni chodzi do szkoły, więc powoli wraca codzienna rutyna. Na razie jest spokojnie, nie ma prac domowych, zachowanie ogólnie dobre z wyjątkiem zajęć na basenie, gdzie Kamisia ogarnia głupawka, już miałam z nim kilka razy rozmowę na temat jego zachowania, to znaczy ucieczek z powrotem do basenu gdy kończą się zajęcia, niby mówi, że tak nie best notatka, że Kamil był „trudny” na basenie, w końcu zabronią mu tam chodzić ze względu na bezpieczeństwo jego i innych dzieci. 
Nasz terapeuta od Johansena zrobił Kamilowi wreszcie badanie słuchu i teraz czekamy na pierwszą zindywidualizowaną płytkę, mam nadzieję, że teraz będzie jakaś poprawa, bo po tych standardowych płytach nie zauważyłam wyraźnych zmian.
Dziś Kamil kończy dokładnie 7.5 roku, więc z tej okazji zrobiłam pomiary jego gabarytów: ma 125 cm wzrostu i 33.2 kg wagi. Kawał chłopa :-)
A na koniec zagadka. Kamil napisał jakiś czas temu list (z moją niewielką pomocą). Odczytacie, do kogo i w jakim celu?







czwartek, 8 sierpnia 2013

88.


Urlop za nami. Było spokojnie, spacerowo, odpoczynkowo. Kamil zrobił tylko dwie akcje, pierwsza tuż przed wyjściem z domu, a druga po 2-godzinnej zabawie w soft-play, chyba się chłopak przestymulował :-) Pogodę mieliśmy super, ciepło, ale nie upalnie i przez cały pobyt ani razu nie padało, więc codziennie była kąpiel w morzu lub choćby moczenie nóg, co w przypadku Kamila niewiele się różniło, bo i tak był mokry po pas. On strasznie uwielbia wodę, mógłby się tak moczyć w morzu i pół dnia, gdyby mu pozwolić, właził do wody nie zwracając w ogóle uwagi, że jest zimna, że wieje silny wiatr, a im większe były fale tym większa radość.
Mieszkaliśmy dosłownie 2 minuty od plaży, z okna mieliśmy widok na morze, obok był spory plac zabaw i soft-play, cóż więcej trzeba dziecku :-)
Przed nami, a właściwie przed Kamilem ostatni tydzień wakacji, a potem znów szkoła, a ja już od  poniedziałku wracam do pracy i zacznie się dla mnie dość stresujący czas, bo mam kontrakt tylko do końca września, a nowej pracy wciąż nie znalazłam....